Archiwum 25 lutego 2004


lut 25 2004 CeL ..
Komentarze: 2

Hmmm ... przeczytałam to kiedys ... warto sie troche nad tym pozastanawiac ...

Masz czasem takie uczucie,że chcesz coś zmienić,cokolwiek?W swoim życiu,czyims zyciu?Cos zmienic na lepsze?Bardzo chcesz,lecz nie masz w sobie tyle siły?Kiedy stajesz przed wyzwaniem,uciekasz,bo boisz sie porazki?Albo po prostu nie masz na tyle w sobie siły,by podołac wyzwaniu?I zaszywasz sie w swojej bezsilnosci,gdzies gleboko,ukrywajac zal do calego swiata i do siebie?Wiesz,ze mogłbys,ale nie potrafisz.I zakopujesz sie w tym zalu coraz bardziej,bojac sie zrobic krok.Boisz się.Boisz sie,ze przeminiesz w samotnosci.Uciekasz od ludzi,lecz nie chcesz byc sam.A w srodku narasta gniew.Nienawidzisz sie za swoje słabosci.Gardzisz sobą.Zyjesz marzeniami,ktore nigdy sie nie spełnią.W niczym tak naprawde nie jestes najlepszy.Wiec..kim jestes?Szukasz odpowiedzi,lecz to co znajdujesz nie jest tym,co pragnales ujrzec.Boisz się,że życie minie i skończy się tak samo nijako jak trwało.Odejdziesz i świat o tobie zapomni.Jaki byl cel twojego istnienia?Czy rozbłsynąłes sie tylko po to,by zgasnac i nie pozostawic po cobie nic?Boje sie.Nie smierci,lecz zapomnienia.Tego,ze moje zycie zaczelo sie,przeminie i nic.Bede tylko kolejnym człowiekiem.Kolejnym,ktory zyl i umarł.Ja tak nie chce.Chce byc zapamietana.Czy zycie ma jakies znaczenie?Nie...liczy sie tylko to,co po sobie zostawimy..

 

" Gdzie jestem , kiedy zyje ? .. Gdzie pojde , gdy umre ? .. Kim jestem za zycia ? .. Kim bede , gdy umre ? .. "

i-nn-a : :