Archiwum luty 2004


lut 29 2004 . . .
Komentarze: 1

Buu .. nie moge sie z mama dogadac .. Czy ja mam jakis glupi charakter ? Dlaczego musze stawiac na swoim ,a jak mi nie pasuje to .. .. ? : ( Babcia mi powiedziala ostatnio : " wiesz co edyta .. ja widzialam jak jej sie zrobilo smutno .. przykro .. jak nie moglyscie sie dogadac , jak zaczelas jej pyskowac .. zrob cos z tym " Heh .. chyba mam jakis buntowniczy okres .. niech to juz minie .. teraz .. mam troche wolnego czasu .. odpoczywam .. leze .. mysle .. postanowilam,ze pogodze sie z wszystkimi ,albo chociaz nawiaze jakis 'blizszy' kontakt .. odnowie stare znajomosci,postaram sie juz nie zawodzic innych .. Nie wazne co ja bede czula , czy ten ktos mnie zranil czy nie .. Nie chce sie z NIKIM klocic .. mam juz tego dosc .. koniec problemow i niedociagniec .. [ I hOpe ? ] ..

i-nn-a : :
lut 25 2004 CeL ..
Komentarze: 2

Hmmm ... przeczytałam to kiedys ... warto sie troche nad tym pozastanawiac ...

Masz czasem takie uczucie,że chcesz coś zmienić,cokolwiek?W swoim życiu,czyims zyciu?Cos zmienic na lepsze?Bardzo chcesz,lecz nie masz w sobie tyle siły?Kiedy stajesz przed wyzwaniem,uciekasz,bo boisz sie porazki?Albo po prostu nie masz na tyle w sobie siły,by podołac wyzwaniu?I zaszywasz sie w swojej bezsilnosci,gdzies gleboko,ukrywajac zal do calego swiata i do siebie?Wiesz,ze mogłbys,ale nie potrafisz.I zakopujesz sie w tym zalu coraz bardziej,bojac sie zrobic krok.Boisz się.Boisz sie,ze przeminiesz w samotnosci.Uciekasz od ludzi,lecz nie chcesz byc sam.A w srodku narasta gniew.Nienawidzisz sie za swoje słabosci.Gardzisz sobą.Zyjesz marzeniami,ktore nigdy sie nie spełnią.W niczym tak naprawde nie jestes najlepszy.Wiec..kim jestes?Szukasz odpowiedzi,lecz to co znajdujesz nie jest tym,co pragnales ujrzec.Boisz się,że życie minie i skończy się tak samo nijako jak trwało.Odejdziesz i świat o tobie zapomni.Jaki byl cel twojego istnienia?Czy rozbłsynąłes sie tylko po to,by zgasnac i nie pozostawic po cobie nic?Boje sie.Nie smierci,lecz zapomnienia.Tego,ze moje zycie zaczelo sie,przeminie i nic.Bede tylko kolejnym człowiekiem.Kolejnym,ktory zyl i umarł.Ja tak nie chce.Chce byc zapamietana.Czy zycie ma jakies znaczenie?Nie...liczy sie tylko to,co po sobie zostawimy..

 

" Gdzie jestem , kiedy zyje ? .. Gdzie pojde , gdy umre ? .. Kim jestem za zycia ? .. Kim bede , gdy umre ? .. "

i-nn-a : :
lut 21 2004 : (
Komentarze: 1

Hmmmmmm.. co to jest milosc ? Jak to wyglada? Co sie wtedy czuje ? Boze .. jakie to jest dziwne .. Mam dosc .. znowu pretensje , znowu glupie gadanie .. Znowu glupie sms-y ! Po co on mi je pisal ? Zeby mnie wkurzyc , zrobic na zlosc ? Za jakie grzechy ? Czy on nie rozumie? A moze .. nie dorosl do tego? A moze mi ktos powie jak ma wygladac chodzenie z facetem ?!?!?!?!?!  .. : ( Nie mam siły ..  Nie rozumiem go .. ile razy juz rozmawialismy na ten temat i dalej to samo ? Uh .. dlaczego nasze stosunki maja zalezec od jego humoru ? ja pierdole .. To jest bezsensu .. Codzienne kontrolowanie sie, ciagle wytlumaczenia .. Nie wiem jak faceci moga byc tak natretni ! Ehhh no przeciez wszyscy sa tacy sami .. a moze .. ja juz sama nie wiem co czuje ..  to jest trudne .. zeby to wyrazic , po prostu brakuje słow ..

i-nn-a : :
lut 02 2004 oHhH....sQll :D
Komentarze: 0

masakra...zaczyna sie szkola....fajnie,w pierwszy dzien juz pytali....ej soory pojebalo ich? a teraz caluutkie dwa miesiace nauki....bez zadnych przerw : ( bosh, ja juz nie wytrzymuje...z anglika,historii ,polskiego i matmy na pewno nie bedzie zycia... : ( ale coz,jeszcze yyy 18 tyg [?] do wakacji :P musi to zleciec,byle szybciej..... dobrze,ze chociaz mam w klasie misiaq'a czorna zyrafe i korasa,bo bez nich...ykhm...przynajmniej teraz jest jazda :DDDDDD co nie? bahahaa... a tak poza tym to.... nie jest zle chyba...w weekend [ten i przyszly] bedzie stres,stres,stres... pfff gorzej niz matura ;P [ pomijajac to,ze bedziemy grac z mistrzem Polski - Myslenicami ] .. damy rade .. buaha, chyba kazda bedzie musiala sie wtedy wspierac...bo inaczej,to.. nie wytrzymamy psychicznie... : )  buuuuu i publicznosc tez by sie w sumie jakas przydala :P ale co tam, nie wierze w to,ze wejdziemy do cwiercfinalow Polski.... jakos nie wierze : ( nOm ,bo juz sie boje :P :P :P eeee idze.... nie pisze wiecej, bo nic sie nie dzieje ... :P romansu zadnego nie bedzie - tak stwierdzilam,po konsultacji z niektorymi osobami hehe : ) no i chyba racja ... uhm ...

i-nn-a : :